Internetowy Rejestr
Internetowy Rejestr Adwokatów, Radców Prawnych i Kancelarii.

Przyszła przyczyna wypowiedzenia

Kategoria: Prawo cywilne

Tematyka: wypowiedzenie umowy o pracę, SN, Sąd Najwyższy, przyczyna wypowiedzenia, upływ kadencji, termin wypowiedzenia, odwołanie od wypowiedzenia, sąd pracy, zdarzenie przyszłe

Zdaniem SN przyczyną uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nie tylko przyczyna istniejąca w dniu dokonania wypowiedzenia, ale też taka, która wprawdzie jeszcze nie zaistniała, ale jej wystąpienie w niedalekiej przyszłości jest pewne. Sąd Najwyższy podkreślił, że przyczyną wypowiedzenia pracownikowi umowy był upływ trzyletniej kadencji prezesa zarządu, a w dacie złożenia wypowiedzenia (maj 2013 r.) data końca kadencji była już znana.

 

Zdaniem SN przyczyną uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nie
tylko przyczyna istniejąca w dniu dokonania wypowiedzenia, ale też taka, która wprawdzie jeszcze nie
zaistniała, ale jej wystąpienie w niedalekiej przyszłości jest pewne.
Sąd Najwyższy podkreślił, że przyczyną wypowiedzenia pracownikowi umowy był upływ trzyletniej kadencji prezesa
zarządu, a w dacie złożenia wypowiedzenia (maj 2013 r.) data końca kadencji była już znana. Była nią data walnego
zgromadzenia (8 czerwca), która została ustalona jeszcze przed wręczeniem prezesowi wypowiedzenia. Zauważył
ponadto, że zgodnie ze statutem spółdzielni termin zakończenia kadencji nie mógł być późniejszy niż 30.6.2013 r.
W związku z tym przyczyna wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę, choć nie ziściła się w dacie dokonania
wypowiedzenia, była przyczyną przyszłą (mającą zaistnieć w nieodległej przyszłości) i pewną w tym znaczeniu, że
wynikającą z obowiązujących u pracodawcy regulacji statutowych. Dlatego wypowiedzenie prezesowi umowy o pracę
zawartej na czas nieokreślony było uzasadnione.
Komentowany wyrok poruszył istotny w praktyce problem dotyczący możliwości wypowiedzenia pracownikowi umowy
o pracę pomimo faktu, że przyczyna wskazana w wypowiedzeniu jeszcze się nie ziściła. Co do zasady, zgodnie
z utrwalonym stanowiskiem SN okoliczności uzasadniające wypowiedzenie umowy o pracę powinny istnieć
najpóźniej w dacie złożenia pracownikowi oświadczenia woli o wypowiedzeniu, a w przypadku gdy wymagane jest
współdziałanie ze związkiem zawodowym – przed zawiadomieniem właściwego organu związku zawodowego
o zamiarze wypowiedzenia.
W komentowanym wyroku SN wskazuje jednak, że wypowiedzenie mogą również uzasadniać przyczyny, których
wystąpienie jest pewne w nieodległej przyszłości, w szczególności w okresie wypowiedzenia lub bezpośrednio po
jego upływie. Tytułem przykładu wskazuje się likwidację stanowiska, która faktycznie jest dokonywana w okresie
wypowiedzenia lub bezpośrednio po jego upływie. Takie stanowisko jest słuszne chociaż rodzi pewne wątpliwości
natury prawnej. Po pierwsze, co to znaczy, że przyczyna jest pewna? Zgodnie z Kodeksem cywilnym zdarzenie
przyszłe i pewne to termin. W przypadku wypowiedzenia zdarzenie przyszłe stanowiące przyczynę wypowiedzenia
nie musi stanowić terminu, w tym znaczeniu. Wspomniana zatem wyżej pewność likwidacji stanowiska nie oznacza
zatem pewności jak w przypadku terminu a jedynie duże prawdopodobieństwo wystąpienia w danych okolicznościach
faktycznych. Takie zaś rozumienie przyszłego zdarzenia oznacza w praktyce, że o zasadności wypowiedzenia
rozstrzyga się na podstawie zdarzeń występujących po dniu wypowiedzenia – w dniu wypowiedzenia nie sposób
ustalić, czy jest ono uzasadnione, czy nie. Jeżeli przyczyna ta nie ziści się w terminie 21 dni, czyli terminie na
odwołanie od wypowiedzenia do sądu pracy, to pracownik nie jest w stanie ocenić zasadności wypowiedzenia. Może
to zachęcać pracowników do niejako prewencyjnego odwoływania się do sądu pracy – na wypadek gdyby
wypowiedzenie okazało się niezasadne. Powstaje również problem czasu, w jakim przyczyna powinna się ziścić, tym
bardziej że użyte przez SN określenie bezpośrednio po upływie okresu wypowiedzenia nie jest precyzyjne.
W omawianej sprawie SN stwierdził, że upływ kadencji jest pewny, bo statut tak przewidywał. Sąd Najwyższy nie
widział przeszkód w uznaniu upływu kadencji za pewny, mimo że zależał on od odbycia walnego zgromadzenia
zatwierdzającego sprawozdania. Ze względu na czas rozpatrywania spraw sądowych w zdecydowanej większości
przypadków sądy pracy – wydając wyrok w sprawie dotyczącej odwołania od wypowiedzenia – będą wiedziały, czy
zdarzenie przyszłe wskazane w wypowiedzeniu już się wydarzyło. Dokonanie rzetelnej oceny zasadności
wypowiedzenia będzie zatem możliwe.
Wyrok SN z 11.8.2016 r., II PK 246/15







 

Wyrok SN z 11.8.2016 r., II PK 246/15. Wydając wyrok w sprawie dotyczącej odwołania od wypowiedzenia, sądy pracy będą wiedziały, czy zdarzenie przyszłe wskazane w wypowiedzeniu już się wydarzyło, co umożliwi rzetelną ocenę zasadności wypowiedzenia.